Jako matka

Macierzyństwo było nie tylko biologiczną rolą, ale także uświęconą misją kobiety. Tak było na całym świecie – w Polsce na taki wizerunek nakładał się dodatkowo model Matki Polki. Matka ponosiła odpowiedzialność za zdrowie dzieci, za ich charakter, za wszczepienie im odpowiednich wartości i nauczenie ich patriotyzmu. Starannie analizowano, jak powinna się z tych obowiązków wywiązywać, ale także to, jak powinna się do nich przygotowywać. Naukowe, analityczne podejście XIX wieku nie ominęło także zjawiska macierzyństwa. W miarę rozwoju nauki i medycyny zaczęto propagować wśród kobiet wiedzę, mającą umożliwić im staranniejsze dbanie o zdrowie swoich dzieci. 

Mamka

Jeżeli jednak matka z jakichś przyczyn nie mogła karmić sama i wynajęcie mamki stawało się konieczne, należało dokonać go bardzo starannie. Mamka była w końcu pierwszą opiekunką dziecka, bliższą mu niż niańka, a częściowo nawet niż matka. Nie do końca jeszcze wyzbyto się wiary w cechy „wysysane z mlekiem”. Mamki były zaś automatycznie moralnie podejrzane – często były to matki nieślubnych dzieci. A nawet jeżeli nie, nie pasowały do ideału macierzyństwa, skoro zostawiły własne dzieci, by zająć się cudzymi. Wreszcie, jako że wywodziły się z ludu, brakowało im wykształcenia i znajomości zasad nowoczesnej opieki nad niemowlęciem.

Karmienie piersią

W XIX wieku oddawanie przez zamożniejsze kobiety niemowlęcia do karmienia innych kobiet nie było tak powszechne, jak wcześniej, ale wciąż była to rozpowszechniona praktyka. Występowano przeciwko niej prawie powszechnie, sprawa była więc wciąż uważana za palący problem. Wytaczano różne argumenty, od zdrowotnych po moralne. Wśród tych ostatnich znacznie częściej pojawia się niski poziom moralności zatrudnianych kobiet i ich teoretycznie zły wpływ na dziecko, niż fakt, że musiały one porzucić własne dzieci, co często prowadziło do tragedii.